Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

01:48
Chris Rea Driving Home for Christmas
01:52
Natalia Kukulska Wierność jest nudna
01:56
Verde xoxo

Marcin Maciejczak skończył 18 lat. Nie przypomina już siebie z "The Voice Kids" [FOTO]

Marcin Maciejczak, zwycięzca trzeciej edycji "The Voice Kids", oficjalnie wkroczył w dorosłość. Wokalista, który chciałby jechać w tym roku na Eurowizję, właśnie skończył 18 lat. Zobaczcie, jak się zmienił.

Marcin Maciejczak wygrał „The Voice Kids

Marcinowi Maciejczakowi rozpoznawalności przysporzył udział w emitowanej na początku 2020 roku trzeciej edycji „The Voice Kids”. Jako podopieczny Dawida Kwiatkowskiego wygrał cały program, co stało się dla niego przepustką do dalszej kariery. Zaprezentowany w talent show singiel „Jak gdyby nic” pokrył się platyną i znalazł się na wydanym w 2021 roku debiutanckim krążku młodego artysty zatytułowanym „Tamte dni”.

Zwycięzca „The Voice Kids” w ostatnich latach konsekwentnie rozszerzał swój dorobek muzyczny. W 2022 roku wydał minialbum „Hypno”, kilka miesięcy temu zapowiedział natomiast, że jest gotowy, by reprezentować Polskę na Eurowizji. Jak wyznał wówczas na Instagramie, ma przygotowane utwory, z którymi zamierza zgłosić się do preselekcji. Wkrótce ujawnił, że noszą one tytuły „Midnight Dreamer” oraz „Wonderful”. Póki co wokalista nie zdecydował się jednak zaprezentować ich publiczności.

Marcin Maciejczak kończy 18 lat

Marcin Maciejczak o wszelkich nowinkach dotyczących i jego życia prywatnego, i pracy, informuje fanów za pośrednictwem Instagrama, gdzie ma już przeszło 175 tysięcy followersów. Teraz, kończąc 18 lat, także nie omieszkał dodać nowego posta. Dzień urodzin postanowił uczcić publikacją zdjęć z wycieczki do Paryża.

Na przestrzeni minionych paru lat młody piosenkarz przeszedł ogromną metamorfozę i dziś nie przypomina już tamtego odrobinę nieśmiałego chłopca z talent show. Maciejczak chętnie eksperymentuje z wyglądem, co potwierdza wpis, którym niedawno zdecydował się podsumować w sieci swoje ostatnie miesiące.

W tym roku byłem w swojej blonde erze, byłem również Michałem Wiśniewskim (czytając wasze komentarze). Ten rok kończę z satysfakcją, chociaż nie całą zaplanowaną listę udało się spełnić, i to chyba dobrze, ponieważ przeżyłem ten rok najlepiej, jak mogłem. Odwiedziłem sporo wspaniałych miejsc, spotykałem na swojej drodze wspaniałych ludzi i robiłem dla was sporo muzyki – pisał pod koniec grudnia 2023 roku.

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane